Zespół suchego oka
Suchość, pieczenie, uczucie piasku pod powiekami?
Poprawa jakości filmu łzowego
Stymulacja pracy gruczołów Meiboma
Nowoczesne metody leczenia (IPL, zatyczki do kanalików łzowych)
Poprawa jakości widzenia
Przywrócenie komfortu życia Pacjenta (brak pieczenia, swędzenia czy kłucia w okolicy oczu)
Co to jest zespół suchego oka?
Zespół Suchego Oka (ZSO) to złożona, wieloczynnikowa choroba powierzchni oka, charakteryzująca się zaburzeniem homeostazy filmu łzowego. Choć często bagatelizowane, nieleczone ZSO może prowadzić do poważnych konsekwencji, włącznie z uszkodzeniem rogówki i powstawaniem owrzodzeń.
Zgodnie z definicją TFOS, ZSO charakteryzuje się utratą równowagi filmu łzowego, jego niestabilnością i hiperosmolarnością, stanem zapalnym powierzchni oka oraz nieprawidłowościami neurosensorycznymi. Prawidłowy film łzowy powinien pozostawać stabilny na powierzchni oka przez co najmniej kilkanaście sekund, jednak u osób z ZSO czas ten jest znacznie skrócony.
Kluczową rolę w rozwoju ZSO odgrywa również skład chemiczny łez, który jest unikalną mieszanką substancji mineralnych i organicznych. Zaburzenia tego składu mogą prowadzić do podrażnień i uszkodzeń delikatnej powierzchni oka. Dodatkowo, uszkodzenia nabłonka oka mogą wywoływać reakcję zapalną, tworząc błędne koło suchego oka, trudne do przerwania bez pomocy specjalisty.
“Mimo iż przyczyn wywołujących ZSO jest wiele, lista objawów i dolegliwości jest wspólna: dyskomfort oczu, pieczenie, swędzenie, kłucie, uczucie piasku pod powiekami, potrzeba częstszego mrugania, ale także – paradoksalnie – nasilone łzawienie”
dr n. med. Piotr Woźniak
okulista, Optegra (dawniej Vidium Medica) Warszawa
Jakie są przyczyny powstawania zespołu suchego oka?
Zespół suchego oka (ZSO) jest złożonym schorzeniem, którego przyczyny można podzielić na czynniki zewnętrzne i wewnętrzne. Do czynników zewnętrznych zaliczamy środowiskowe, takie jak suche lub zanieczyszczone powietrze, długotrwała praca przy komputerze czy innych urządzeniach elektronicznych, które zmniejszają częstotliwość mrugania.
Wśród czynników wewnętrznych istotną rolę odgrywają przyjmowane leki, zarówno okulistyczne jak i ogólnoustrojowe, w tym antykoncepcja hormonalna, leki na nadciśnienie czy środki przeciwdepresyjne. Przebyte infekcje oczu oraz choroby ogólnoustrojowe, takie jak schorzenia autoimmunologiczne, również mogą przyczyniać się do rozwoju ZSO. Czynniki „bliższe oku”, takie jak noszenie soczewek kontaktowych, schorzenia powiek czy dysfunkcja gruczołów Meiboma, znacząco zwiększają ryzyko wystąpienia problemu.
Coraz częściej zwraca się również uwagę na związek ZSO z obecnością nużeńców w mieszkach włosowych rzęs i brwi, które mogą powodować podrażnienie i stan zapalny brzegów powiek. Warto podkreślić, że ZSO często jest wynikiem kombinacji kilku czynników, co sprawia, że diagnostyka i leczenie tego schorzenia wymagają kompleksowego podejścia.
Jakie są objawy zespołu suchego oka?
Zespół Suchego Oka (ZSO) charakteryzuje się szerokim spektrum objawów, które mogą znacząco wpływać na komfort życia pacjentów. Mimo różnorodnych przyczyn wywołujących ZSO, objawy są zazwyczaj podobne u większości osób cierpiących na tę dolegliwość. Warto zauważyć, że niektóre z tych symptomów mogą wydawać się paradoksalne, co często prowadzi do błędnej interpretacji problemu.
- Dyskomfort w obrębie oczu: Pacjenci często odczuwają ogólny dyskomfort, który może być trudny do precyzyjnego opisania. Może on obejmować uczucie napięcia, zmęczenia oczu lub wrażenie obecności ciała obcego.
- Pieczenie i swędzenie: Te dwa objawy są często zgłaszane razem i mogą się nasilać w ciągu dnia, szczególnie podczas pracy przy komputerze lub w suchym środowisku.
- Kłucie i uczucie piasku pod powiekami: Pacjenci często opisują to jako najbardziej uciążliwy objaw, który może znacząco utrudniać codzienne funkcjonowanie.
- Zwiększona częstotliwość mrugania: Jest to naturalna reakcja organizmu próbującego nawilżyć powierzchnię oka. Paradoksalnie, może temu towarzyszyć nasilone łzawienie, szczególnie w wietrznym lub suchym otoczeniu.
- Nadwrażliwość na światło: Około 75% pacjentów z ZSO doświadcza fotofobii, co może utrudniać przebywanie w jasno oświetlonych pomieszczeniach lub na zewnątrz w słoneczne dni.
- Poranne objawy: Wielu pacjentów zgłasza trudności z otwarciem oczu po przebudzeniu, którym towarzyszy uczucie suchości i pieczenia. Nawet jeśli te objawy ustępują po krótkim czasie, mogą być wczesnym sygnałem rozwijającego się ZSO.
- Zaczerwienienie spojówek: Utrzymujące się przekrwienie oczu, o ile nie jest spowodowane infekcją lub stanem zapalnym, może wskazywać na niedostateczne nawilżenie powierzchni oka.
- Ból oczu: W bardziej zaawansowanych przypadkach ZSO może powodować odczuwalny ból, wynikający z uszkodzeń i mikrourazów nabłonka rogówki i spojówek spowodowanych przesuszeniem.
“Dolegliwości te są bardzo często bagatelizowane jako przejściowe i nic nie znaczące. Jednak niewiele osób wie, że choroba ta w ciężkich, nieleczonych przypadkach, może doprowadzić do uszkodzenia rogówki, powstania przymgleń, ubytków i owrzodzeń.”
dr. n. med. Katarzyna Buczak-Gasińska
okulista-chirurg, Optegra (dawniej Vidium Medica) Kraków
Jak widzi osoba z zespołem suchego oka?
Osoby cierpiące na zespół suchego oka mogą doświadczać różnorodnych zaburzeń widzenia. Najczęściej zgłaszanym problemem jest okresowe zamazanie lub niewyraźne widzenie, które może się nasilać w ciągu dnia, szczególnie podczas długotrwałej pracy wzrokowej. Pacjenci mogą również odczuwać zwiększoną wrażliwość na światło oraz doświadczać trudności z ostrością widzenia, zwłaszcza podczas czytania lub pracy przy komputerze. W niektórych przypadkach może wystąpić podwójne widzenie lub uczucie „zmęczonych oczu”. Warto podkreślić, że problemy z widzeniem u osób z zespołem suchego oka często fluktuują – mogą się pojawiać i ustępować, co jest charakterystyczne dla tego schorzenia.
Dlaczego nie wolno ignorować zespołu suchego oka?
Ignorowanie zespołu suchego oka może prowadzić do poważnych konsekwencji zdrowotnych i znacząco obniżyć jakość życia pacjenta. Niedostateczne nawilżenie powierzchni oka nie tylko powoduje dyskomfort i pogarsza jakość widzenia, ale również zwiększa ryzyko wystąpienia zapaleń spojówek i rogówki. W skrajnych przypadkach może to prowadzić do powstania owrzodzeń, blizn czy trwałych zmętnień, które mogą mieć nieodwracalny wpływ na wzrok.
Ponadto, zespół suchego oka może negatywnie wpływać na proces gojenia po zabiegach chirurgicznych w obrębie oczu, wydłużając czas rekonwalescencji. Warto podkreślić, że stabilny film łzowy jest kluczowy dla dokładności pomiarów wykonywanych podczas kwalifikacji do zabiegów okulistycznych, takich jak usunięcie zaćmy czy laserowa korekcja wzroku. Niestabilność filmu łzowego może prowadzić do niedokładnych pomiarów, co z kolei może wpłynąć na efekt końcowy zabiegu.
Jak przebiega leczenie zespołu suchego oka?
Leczenie Zespołu Suchego Oka (ZSO) wymaga kompleksowego podejścia i często łączy kilka metod terapeutycznych. Podstawowym i najczęściej stosowanym sposobem są krople nawilżające, które mogą być używane doraźnie lub regularnie, aby przynieść ulgę i poprawić stan powierzchni oka. Warto wybierać preparaty bez konserwantów, gdyż długotrwałe stosowanie środków z konserwantami może pogorszyć stan oka.
W przypadkach bardziej zaawansowanych, skutecznym rozwiązaniem mogą być zatyczki do kanalików łzowych, które zmniejszają odpływ łez, zwiększając ich ilość na powierzchni oka. Dla pacjentów z dysfunkcją gruczołów Meiboma, nowoczesna medycyna oferuje zabiegi z wykorzystaniem intensywnego światła pulsacyjnego (IPL), które stymulują pracę tych gruczołów i poprawiają stabilność filmu łzowego.
Ważnym aspektem leczenia ZSO jest również terapia schorzeń współistniejących, takich jak zapalenie brzegów powiek czy dysfunkcja gruczołów Meiboma. Może ona obejmować stosowanie ciepłych kompresów, masaże powiek i odpowiedni reżim higieniczny. W niektórych przypadkach konieczne może być zastosowanie leków przeciwzapalnych lub antybiotyków.
Skuteczne leczenie ZSO wymaga indywidualnego podejścia i często łączenia różnych metod terapeutycznych, dlatego kluczowa jest konsultacja z doświadczonym okulistą, który przeprowadzi dokładną diagnostykę i dobierze odpowiednie leczenie.
Jak zapobiegać powstawaniu zespołu suchego oka?
Istnieje wiele sposobów, aby zmniejszyć ryzyko wystąpienia ZSO lub złagodzić objawy. Profilaktyka obejmuje zarówno zmiany w stylu życia, jak i odpowiednią pielęgnację oczu.
- Nawodnienie organizmu: Picie odpowiedniej ilości wody pomaga utrzymać prawidłowe nawilżenie całego ciała, w tym oczu.
- Regularne mruganie: Szczególnie podczas pracy przy komputerze lub czytania, świadome częste mruganie pomaga rozprowadzić film łzowy na powierzchni oka.
- Ergonomia pracy: Ustawienie monitora poniżej linii wzroku zmniejsza powierzchnię odsłoniętej gałki ocznej, co ogranicza parowanie łez.
- Ochrona przed czynnikami środowiskowymi: Noszenie okularów przeciwsłonecznych i unikanie przebywania w zadymionych lub zapylonych pomieszczeniach chroni oczy przed podrażnieniami.
- Odpowiednia dieta: Spożywanie pokarmów bogatych w kwasy omega-3 (np. ryby, orzechy) może poprawić jakość filmu łzowego.
- Higiena powiek: Regularne oczyszczanie powiek i stosowanie ciepłych kompresów może pomóc w utrzymaniu prawidłowej pracy gruczołów Meiboma.
- Ograniczenie używania soczewek kontaktowych: Jeśli to możliwe, warto robić przerwy w noszeniu soczewek lub skrócić czas ich użytkowania.
- Kontrola chorób ogólnoustrojowych: Prawidłowe leczenie schorzeń takich jak cukrzyca czy choroby autoimmunologiczne może zmniejszyć ryzyko wystąpienia ZSO.
- Unikanie nadużywania kropli do oczu: Zbyt częste stosowanie niektórych kropli, szczególnie zawierających konserwanty, może paradoksalnie nasilić objawy suchości oka.
- Regularne badania okulistyczne: Pozwalają na wczesne wykrycie i leczenie ZSO, zanim dojdzie do poważniejszych powikłań.
Diagnostyka zespołu suchego oka
Jeśli dolegliwości jakie odczuwa pacjent nasuną podejrzenie o występowaniu Zespołu Suchego Oka, specjalista ma do dyspozycji kilka narzędzi, które pozwalają właściwie rozpoznać sytuację. Przede wszystkim chcemy uzyskać informację, co jest główną przyczyną takiego stanu powierzchni oka. Przeprowadzając odpowiednie testy, specjalista jest w stanie zmierzyć ilość łez powstających na powierzchni oka, ocenić odruchowe łzawienie, zbadać różne warstwy filmu łzowego, ocenić jego stabilność i skład, a także osmolarność, czyli zawartość rozpuszczonych substancji mineralnych i organicznych. Bardzo istotnym aspektem jest właściwa diagnostyka schorzeń towarzyszących zespołowi suchego oka, takich jak zapalenie brzegów powiek czy dysfunkcja gruczołów Meiboma. Kluczowe jest pełne badanie okulistyczne i ocena powierzchni oka w biomikroskopie, także z wykorzystaniem dodatkowych barwników diagnostycznych. Lekarz oceni także możliwy wpływ innych schorzeń ogólnych i przyjmowanych leków na stan powierzchni oczu.
Mając do dyspozycji nowoczesne aparaty do analizy filmu łzowego, jesteśmy w stanie bardzo precyzyjnie ocenić, gdzie tkwi przyczyna problemu. W Optegrze (dawniej Vidium Medica) tego typu aparatem jest LacryDiag firmy Quantel Medical. Badanie jest:
- całkowicie nieinwazyjne,
- bezpieczne dla pacjenta,
- nie wymaga szczególnych przygotowań ani zakrapiania oczu kroplami znieczulającymi czy poszerzającymi źrenicę.
Podczas pomiaru pacjent spogląda w jasno oświetlony stożek aparatu, znajdujący się przed okiem. W zależności od tego, jaki parametr chcemy sprawdzić, do wyboru jest kilka testów – a pełen ich zestaw kompleksowo opisuje stan powierzchni oka.
Specjalistycznym aparatem do oceny zespołu suchego oka badamy:
- Nieinwazyjny czas przerwania filmu łzowego (N.I.B.U.T. , z ang. Non-Invasive Break-Up Time)
- Grubość (typ) warstwy lipidowej
- Wysokość menisku łzowego
- Meibografia
- Osmolarność filmu łzowego
Nieinwazyjny czas przerwania filmu łzowego (N.I.B.U.T. , z ang. Non-Invasive Break-Up Time)
Po każdym mrugnięciu nasze oko pokryte jest odnowioną warstwą łez, które wraz z upływem sekund odparowują, odsłaniając wrażliwą rogówkę, co powoduje potrzebę mrugnięcia. Czas, w jakim dochodzi do powstania pierwszych miejsc, gdzie warstwa łez uległa rozerwaniu, nazywamy czasem przerwania filmu łzowego. W Zespole Suchego Oka czas ten będzie oczywiście mocno skrócony. Jak dowiedzieć się, ile wynosi? Najlepszym (ze względu na najmniejszą ingerencję w struktury oka) sposobem pomiaru jest użycie aparatu, który wyświetla na powierzchni oka bardzo gęstą siatkę okręgów i linii. Analizując zmiany w obrazie siatki sekunda po sekundzie, nowoczesne aparaty diagnostyczne są w stanie bardzo dokładnie odpowiedzieć na pytanie, jak szybko warstwa łez została zaburzona i w którym dokładnie miejscu oka miało to miejsce w pierwszej kolejności.
Prawidłowy czas przerwania filmu łzowego wynosi ok. 20 sekund. Przy wyniku rzędu 10 sekund możemy mówić o obniżonym czasie przerwania filmu łzowego, natomiast poniżej 5 sekund mówimy o znacznym skróceniu.
Oczywiście, są też inne sposoby na poznanie tego parametru – możliwe jest prostsze badanie, gdzie powierzchnię oka (uwydatnioną specjalnym barwnikiem diagnostycznym – fluoresceiną – i oświetloną odpowiednio filtrowanym światłem niebieskim) obserwuje specjalista przeprowadzający badanie. Wychwycenie subtelnych zmian w obrazie łez i odpowiednie umiejscowienie ich w czasie jest jednak znacznie trudniejsze, kiedy bazuje się na zwyczajnej obserwacji, a konieczność zastosowania barwników diagnostycznych może dodatkowo zaburzać wynik.
Grubość (typ) warstwy lipidowej
Na powierzchni filmu łzowego pokrywającego oko znajduje się cieniutka warstwa tłuszczu, zwana warstwą lipidową. Jej rolą jest wygładzanie filmu łzowego i zabezpieczanie przed jego zbyt szybkim odparowywaniem. Określając typ jej budowy na podstawie sposobu, w jaki odbija światło, możemy oszacować jej grubość i ocenić, czy występuje w odpowiedniej ilości.
Prawidłowa grubość warstwy lipidowej to przynajmniej 80 μm (typ warstwy D i E). Pocieniona warstwa reprezentuje typ C (30 – 80 μm). Typy A i B to bardzo cienka (poniżej 30 μm) lub praktycznie nieobecna warstwa lipidowa. W przypadku zaburzeń w warstwie lipidowej ważny jest odpowiedni dobór kropli nawilżających. Stosowany preparat nie powinien bazować na wodzie, a raczej na substancjach, które naśladują działanie warstwy lipidowej i opóźniają parowanie łez, będąc substytutem naszych własnych lipidów . To też odpowiedź na pytanie, dlaczego niektórym pacjentom stosowanie kropli nawilżających nie przynosi ulgi nawet przy niezbyt nasilonych dolegliwościach – mogą być po prostu nieodpowiednio dopasowane.
Wysokość menisku łzowego
Wysokość menisku łzowego (czyli, najprościej mówiąc, łez zebranych przy dolnej powiece) mówi nam o objętości łez na powierzchni oka. Prawidłowy menisk łzowy nie powinien być niższy niż 0,22 mm (dla metody pomiaru zastosowanej w aparacie LacryDiag) Wartość większa niż 0,22 mm oznacza, że ilość łez jest w normie; mniejsza niż 0,22 mm – podczas badania było ich za mało.
Za wysokość menisku łzowego odpowiada głównie frakcja wodna filmu łzowego. Przy zbyt niskiej objętości łez znajdą zastosowanie krople, które uzupełnią właśnie tę warstwę. Podobnie jak przy braku lipidów, opisanym wcześniej – ważny jest odpowiedni dobór preparatu do konkretnego problemu.
Meibografia
Gruczoły Meiboma znajdują się w naszych powiekach – górnej i dolnej. Wytwarzają wydzielinę, która tworzy warstwę lipidową filmu łzowego, wygładzając jego powierzchnię i chroniąc przed nadmiernym wysychaniem. Ich ubytek sprawia, że wydzieliny jest mniej, łzy szybciej odparowują z powierzchni oka, przez co m.in. odczuwamy potrzebę częstszego mrugania. Możemy utracić do ok. 40% powierzchni gruczołów bez szkody dla naszych oczu. Większe ubytki predysponują do rozwinięcia zespołu suchego oka i mogą powodować dolegliwości. Przyczyn utraty gruczołów może być wiele – począwszy od stanów zapalnych, przez ich zaczopowanie i niedrożność, aż do urazów powiek. Aby te gruczoły, które mamy, działały „pełną parą”, możliwa jest ich stymulacja zabiegiem rewitalizującym z wykorzystaniem intensywnego światła (IPL , z ang. Intense Pulsed Light).
Zespół suchego oka – osmolarność filmu łzowego
Jednym z ciekawszych kierunków w diagnostyce Zespołu Suchego Oka jest badanie osmolarności filmu łzowego. Osmolarność można zobrazować jako stężenie wszystkich substancji rozpuszczonych w filmie łzowym. Dla porównania – po umyciu rąk w słonej wodzie skóra będzie wysuszona i napięta, po umyciu w czystej – nie doświadczymy dyskomfortu. Podobnie dzieje się na powierzchni oka. Dysponując specjalistycznym analizatorem, możemy pobrać bardzo niewielką ilość łez i ocenić, jak bardzo są „stężone”. Taka analiza jest bardzo czuła, a zmiany w poziomie osmolarności filmu łzowego częstokroć wyprzedzają pojawienie się pełnoobjawowego Zespołu Suchego Oka.
Na rynku dostępnych jest wiele urządzeń mierzących osmolarność filmu łzowego. Do najpopularniejszych należą m.in. TearLab czy i-Pen.
Leczenie Zespołu Suchego Oka
- Krople nawilżające
- Zatyczki do kanalików łzowych (ang. punctal plugs)
- Zaawansowane nowoczesne zabiegi
- Leczenie schorzeń powiązanych
Krople nawilżające – i nie tylko
Podstawowym i zwykle stosowanym w pierwszej kolejności sposobem na zmniejszenie dolegliwości w zespole suchego oka są krople nawilżające. Stosowane doraźnie lub regularnie, co kilka godzin, potrafią przynieść ulgę i poprawić stan powierzchni oka. Zdecydowana większość kropli nawilżających dostępna jest bez recepty, jednak nie oznacza to, że niczym się nie różnią – wręcz przeciwnie! Jak wspomniano wcześniej, ważny jest cel, w jakim zakrapiamy oczy – czy chcemy faktycznie uzupełnić niedobór łez, czy może zadbać o ich większą stabilność i ograniczyć odparowywanie, a może oba te aspekty mają znaczenie.
Bardzo ważną cecha kropli nawilżających (jak i wszystkich innych preparatów podawanych do oczu) jest wymóg ich jałowości. Krople musze być sterylne nie tylko tuz po otwarciu, ale i w trakcie używania rzez kolejne dni i tygodnie. Część preparatów zawiera po prostu dodatek konserwantów (najpopularniejszym jest chlorek benzalkonium), który podnosi ich trwałość. Oczywiście ilości konserwantów stosowane w preparatach okulistycznych są ściśle regulowane i nie mogą być szkodliwe, tym niemniej warto pamiętać, że w zespole suchego oka nierzadko stosujemy krople przewlekle, przez długi czas. Zostało udowodnione, że długotrwałe stosowanie środków z zawartością konserwantów może nawet pogorszyć stan oka i nasilić suchość, dlatego warto wybierać te, które zostały konserwantów pozbawione. Jakie opcje mamy do wyboru?
Najprostszym rozwiązaniem, jakie można znaleźć na aptecznych półkach, są krople w pojemnikach jednodawkowych, tzw. minimsach. Niewielkie ilości środka, wystarczające na jedno użycie, zapakowane są w malutkie plastikowe fiolki. Należy je zużyć natychmiast po otwarciu – ze względu na brak konserwantów i innych zabezpieczeń nie nadają się do przechowywania. Ich niewątpliwą zaletą jest mały rozmiar (można je nosić zawsze przy sobie, nie zajmują wiele miejsca, a w razie potrzeby czy wpadnięcia do oka kurzu czy pyłu można nimi łagodnie przepłukać oko).
Popularnym rozwiązaniem są preparaty dystrybuowane w buteleczkach z systemami zapewniającymi ich aseptyczność ze względu na budowę systemu dozującego. Najbardziej znane to systemy ABAK i COMOD, spotykane np. w preparatach Thealoz Duo, Hyabak, Hylo-Commod, Hylo-Fresh. Dzięki konstrukcji buteleczki do znajdującego się wewnątrz preparatu nie dostaje się powietrze i krople nawet do kilku miesięcy od otwarcia nadają się do stosowania (oczywiście pod warunkiem, że końcówka zakraplacza nie zostanie zanieczyszczona czy zabrudzona).
Poza obecnością lub brakiem konserwantów, krople różnią się także zawartym w nich „nawilżaczem”, czyli zasadniczą substancją, która ma ustabilizować film łzowy. Najczęściej spotyka się kwas hialuronowy (a właściwie jego sole) – w zależności od stężenia, krople z kwasem hialuronowym mogą być nieco bardziej wodniste w konsystencji lub gęstsze, bardziej żelowe. Te z wyższa zawartością kwasu hialuronowego sprawdzą się w bardziej zaawansowanej suchości, kiedy dolegliwości SA bardziej nasilone. Kwas hialuronowy tworzy ochronna powłoczkę na powierzchni oka, wiąże wodę pomiędzy swoimi cząsteczkami i w ten sposób utrzymuje długotrwałe nawilżenie. Podobnie działa drugi popularny składnik, czyli trehaloza. Z chemicznego punktu widzenia jest to cukier prosty, który także stabilizuje cząsteczki wody wokół siebie i poprawia nawilżenie.
Nieco inaczej wygląda działanie preparatów, których rolą jest uzupełnienie brakującej składowej lipidowej filmu łzowego. Częstokroć nie zawierają w ogóle wody, a jedynie substancje polimerowe, które ograniczają parowanie łez i w ten sposób poprawiają nawilżenie oczu. Przykładem mogą być krople EvoTears czy będący ciekawym rozwiązaniem spray na powieki Tears Again.
Oczywiście, poza zasadniczą rolą kropli, jaką jest poprawa nawilżenia oczu, środki te oferują też szeroką gamę dodatkowych substancji łagodzących czy poprawiających komfort. Specjalista może polecić m. in. krople z ektoiną, wskazaną w profilaktyce alergii, z łagodzącym podrażnienia i przyspieszającym regenerację pantenolem czy pochodnymi witaminy A.
Zatyczki do kanalików łzowych (ang. punctal plugs)
Jednym z rozwiązań zabiegowych, które przynoszą ulgę suchym oczom, jest założenie zatyczek do kanalików łzowych. Kanaliki łzowe to niewielkie przewody, którymi łzy odpływają z oczu do jamy nosowej. Zamknięcie ich zmniejsza (lub też całkowicie uniemożliwia) odpływ łez, zwiększając ich ilość pozostałą na oku i poprawiając jego nawilżenie.
Istnieją różne typy zatyczek, pełniące różnorodne role i przydatne dla różnych pacjentów. Zatyczki mogą być wykonane z różnych materiałów i mieć różną wielkość. Zatyczki silikonowe, przypominające nieco kształtem parasolkę, występują też w różnych rozmiarach. Przed ich aplikacją okulista dokonuje pomiaru średnicy kanalika łzowego i dobiera wielkość produktu, aby zatyczka spełniała swoją funkcję, a jednocześnie nie powodowała dyskomfortu. Nieco prostsze co do zasady są zatyczki hydrożelowe. Po umieszczaniu w świetle kanalika powiększają swoją objętość, dostosowując się do jego kształtu. Miękki hydrożel skutecznie blokuje odpływ łez, a jednocześnie jest niewyczuwalny. Oba typy zatyczek dostępne są w Optegrze wraz z aplikacją ich przez lekarza okulistę. Na rynku dostępne są także formy rozpuszczalne, które samoistnie ulegają wchłonięciu po kilku tygodniach lub miesiącach.
Niewątpliwą zaletą zatyczek do kanalików łzowych jest możliwość ich usunięcia. W razie potrzeby mogą zostać łatwo wypłukane z dróg łzowych, a drożność kanalików przywrócona. Ma to duże znaczenie w przypadku osób, u których problemy z zespołem suchego oka występują jedynie przejściowo. W ciężkich przypadkach suchości można także zastosować trwałą okluzję poprzez elektrokoagulację ujść kanalików, natomiast taki zabieg jest z reguły niemożliwy do odwrócenia.
Zatyczki mogą też pełnić dokładnie odwrotną rolę – zamiast blokować odpływ łez, mogą go usprawniać. Taka sytuacja występuje w przypadki silikonowych zatyczek Flow Control, które posiadają w środku kanał. Takie nieco nietypowe zatyczki są pomocne u osób uskarżających się na nadmierne łzawienie, w których wiotkość powiek lub inne problemy z ujściem kanalików nie pozwalają na swobodny odpływ łez. W takiej sytuacji zatyczka tworzy swego rodzaju stelaż, podtrzymując ściany kanalika i udrożniając drogi odpływu łez.
Zaawansowane nowoczesne zabiegi
Dla osób zmagających się z zespołem suchego oka nowoczesna medycyna ma do zaoferowania także rozwiązania zabiegowe. Ulgę może przynieść terapia z wykorzystaniem intensywnego światła, czyli IPL (z ang. Intense Pulsed Light). Technika ta wykorzystywana była z powodzeniem w medycynie i kosmetologii, a znana jest najszerzej z gabinetów dermatologicznych, tym niemniej może przynieść wymierne korzyści pacjentom z zespołem suchego oka. Polega na dostarczeniu wysokoenergetycznego impulsu białego światła do tkanek wokół oczu, głównie do dolnej powieki. W efekcie dochodzi do stymulacji gruczołów Meiboma i poprawy ich funkcjonowania, a co za tym idzie – do poprawy stabilności filmu łzowego i zmniejszenia dolegliwości związanych z suchością oczu. Drugim aspektem jest stymulacja unerwienia przywspółczulnego gruczołów łzowych, dzięki czemu wzrasta produkcja łez. Oba te oddziaływania sprawiają, że poprawia się stan powierzchni oka.
Jak wygląda zabieg IPL?
Przed zabiegiem należy oczyścić skórę z pozostałości kosmetyków i makijażu. Jeśli stosowane są soczewki kontaktowe, przed zabiegiem należy je zdjąć. Na skórę wokół oczu nakładany jest bezbarwny i bezwonny żel ochronny, a bezpośrednio na oczy pacjenta – gogle ochronne, ściśle dopasowane kształtem do oczu. Osoba przeprowadzająca zabieg umieszcza na skórze wzdłuż dolnej powieki głowicę urządzenia i aplikuje rozbłyski. Głowica nie ma bezpośredniego kontaktu ze skórą, jest oddzielona warstwą żelu. Podczas aplikacji pulsów światła pacjent widzi błysk i może odczuwać lekkie ciepło (ten efekt nie wystąpi u każdego – niektórzy nie odczują ciepła wcale). Następnie żel jest usuwany ze skóry, a dla komfortu można użyć łagodnego preparatu nawilżającego, np. kremu czy mleczka. Całość zabiegu trwa zaledwie kilka minut. Optymalne efekty można osiągnąć po kilku sesjach, przeprowadzanych w określonych odstępach czasu.
Na rynku dostępne są także aparaty, które mechanicznie oddziaływują na gruczoły Meiboma poprzez ich masaż i rozgrzewanie do odpowiedniej temperatury. Takie postępowanie ma za zadanie upłynnić zalegającą wydzielinę, poprawić jej konsystencję, a także wspomóc wydostawanie się na zewnątrz gruczołów.
Leczenie schorzeń powiązanych
W terapii zespołu suchego oka bardzo ważne miejsce zajmuje leczenie schorzeń występujących jednocześnie z suchością. Najczęściej spotykane to dysfunkcja gruczołów Meiboma oraz zapalenie brzegów powiek.
Dysfunkcja gruczołów Meiboma wiąże się z wydzieliną, która jest przez nie nieprawidłowo produkowana. Prawidłowa wydzielina (tzw. meibum) powinna być klarowna i o płynnej konsystencji, a po uciśnięciu brzegu powieki – widoczna w ujściach gruczołów. Zaburzenia w jej składzie i wytwarzaniu mogą powodować, że nie spełnia odpowiednio swej ochronnej roli wobec filmu łzowego. Meibum może powstawać w zbyt małej ilości, mieć nieodpowiedni skład, zbyt zwartą konsystencję (w przypadkach bardziej zaawansowanych – niemal stałą), a w konsekwencji blokować ujścia gruczołów i same gruczoły, powodując w ich obrębie stan zapalny. Długotrwałe zablokowanie odpływu wydzieliny będzie skutkowało uszkodzeniami i zanikami w gruczołach Meiboma, sprawiając oczywiście wiele dolegliwości osobie cierpiącej na taką dysfunkcję. Leczenie zwykle obejmuje rozgrzewanie, masaże powiek i odpowiedni reżim higieniczny brzegów powiek. Lekarz okulista może zalecić którąś z dostępnych w sprzedaży masek rozgrzewających lub też „domowe sposoby” termoterapii w zależności od potrzeb pacjenta i stopnia zaawansowania zmian. Dużą zaletą gotowych masek jest stabilność wytwarzanej przez nie temperatury – mogą ją utrzymywać nawet kilkanaście minut bez ostygnięcia dzięki odpowiedniej konstrukcji i składowi wypełniaczy, czego nie da się osiągnąć np. przez ciepłe kompresy czy okłady.
Co w przypadku, kiedy powyższe sposoby zawodzą? Dla przywrócenia drożności możliwa jest mechaniczna ingerencja w ujścia gruczołów. Okulista może otworzyć je za pomocą sterylnych, bardzo cienkich igieł po uprzednim znieczuleniu powiek. Konieczność takiej interwencji należy jednak do rzadkości.
Z dysfunkcją gruczołów Meiboma często współwystępuje zapalenie brzegów powiek. Mówimy o nim, kiedy nie tylko gruczoły w głębi powiek objęte są stanem zapalnym, ale również skóra i mieszki włosowe rzęs. Może pojawić się także wydzielina wokół rzęs, swędzenie czy poszerzone naczynia krwionośne. Zapalenie brzegów powiek może pojawić się zarówno w związku z infekcją, jak i z powodu nadmiernej aktywności gruczołów łojowych czy obecności nużeńców. Jak w przypadku każdej choroby oczu, diagnozę musi postawić lekarz, jak również wdrożyć odpowiednie leczenie.